Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kłócić, kiedy założyliśmy wspólne konto. Wiemy, ile zarabiamy, ile wydajemy i na co. Wcześniej były problemy, bo obydwoje nie kontrolowaliśmy swoich wydatków i nawzajem się o to oskarżaliśmy.

Małgosia, 27 lat, tłumaczka:
Mój narzeczony jest prawnikiem i zarabia niesamowite pieniądze. Przy czym nie szczędzi mi uwag o tym, kto więcej zarabia. Podkreśla to na każdym kroku, przy rodzicach, znajomych, nawet w sklepie. "Kochanie, ja płacę, więc ja decyduję." Mam tego serdecznie dość, próbuję mu wyjaśniać, że takie gadanie bardzo mnie rani i generalnie jest niegrzeczne. Wszystko z marnym jak do tej pory skutkiem.

Dorota, 22 lata, studentka:
Mój facet pochodzi z
kłócić, kiedy założyliśmy wspólne konto. Wiemy, ile zarabiamy, ile wydajemy i na co. Wcześniej były problemy, bo obydwoje nie kontrolowaliśmy swoich wydatków i nawzajem się o to oskarżaliśmy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Małgosia, 27 lat, tłumaczka:<br>Mój narzeczony jest prawnikiem i zarabia niesamowite pieniądze. Przy czym nie szczędzi mi uwag o tym, kto więcej zarabia. Podkreśla to na każdym kroku, przy rodzicach, znajomych, nawet w sklepie. "Kochanie, ja płacę, więc ja decyduję." Mam tego serdecznie dość, próbuję mu wyjaśniać, że takie gadanie bardzo mnie rani i generalnie jest niegrzeczne. Wszystko z marnym jak do tej pory skutkiem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Dorota, 22 lata, studentka:<br>Mój facet pochodzi z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego