kubła - czy jak tam - wszystko jedno.<br> KSIĘŻNA<br> zakrywa oczy w zachwycie<br>Spełnia się sen! Znalazłam media dla mego drugiego wcielenia na tej ziemi.<br> Do Szewców<br>Chciałabym uwznioślić waszą nienawiść, zamienić zawiść, zazdrość, wściekłość i nienasycenie życiem na dziką twórczą energię dla hiperkonstrukcji - tak się to nazywa - nowego życia społecznego, którego zarodki tkwią na pewno w waszych duszach, nie mających na pewno również nic wspólnego z waszymi spoconymi, zaśmierdziałymi, spracowanymi ciałami. Chciałabym mękę waszej pracy pić przez rurkę, jak komar krew hipopotama - o ile to możliwe w ogóle - i przemieniać na moje idejki, takie piękne, takie motylki, które kiedyś wołami się staną