Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
której nie mają mężczyźni - mówi wyskrobując łyżeczką resztkę lodów. - Pewnego dnia pod wpływem rzuconego czaru zakochują się oni w pierwszej napotkanej osobie, którą okazuje się być Helena. Więc dziewczyna, z zupełnie niekochanej i niezauważanej, zmienia się w uwielbianą. Ale ona zdaje sobie z tego sprawę. Mówi: To jednak nieprawda. Tylko żartujecie sobie ze mnie.
Kiedy Calista mija stoliki szepcących do siebie (wyraźnie na jej temat) licznych klientów restauracji, spuszcza głowę. Kelner serwujący wina podchodzi i mówi, że kiedyś grali w jednej sztuce. Zachwyca się jej rolą w "Ally McBeal" i jej wielkim sukcesem.
- Dzięki - odpowiada i ściska mu dłoń. Kiedy się oddalamy
której nie mają mężczyźni - mówi wyskrobując łyżeczką resztkę lodów. - Pewnego dnia pod wpływem rzuconego czaru zakochują się oni w pierwszej napotkanej osobie, którą okazuje się być Helena. Więc dziewczyna, z zupełnie niekochanej i niezauważanej, zmienia się w uwielbianą. Ale ona zdaje sobie z tego sprawę. Mówi: To jednak nieprawda. Tylko żartujecie sobie ze mnie.<br>Kiedy Calista mija stoliki szepcących do siebie (wyraźnie na jej temat) licznych klientów restauracji, spuszcza głowę. Kelner serwujący wina podchodzi i mówi, że kiedyś grali w jednej sztuce. Zachwyca się jej rolą w "Ally McBeal" i jej wielkim sukcesem. <br>- Dzięki - odpowiada i ściska mu dłoń. Kiedy się oddalamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego