Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
trzeba przejść na utrzymanie Tomka słyszysz Rafał?
Słyszałem.
Ale od razu zaprotestował, nie, nie, nie, to...
...Nie zaprotestowałem.
Nie da się To ile płaci, ile?
Osiemdziesiąt milionów za rok, osiem tysięcy rocznie. Do tego czynsz osiemdziesiąt, nie ma
A ty ile płacisz czynszu?
Dajcie zarobić trochę do tych świadczeń. Tomek, żartujesz, dwieście złotych płacisz za mieszkanie, takie duże?
Sąsiadka płaci ona płaci dwieście trzydzieści, ma...
...O te dwieście piętnaście...
...O i płaci, ona ma trzydzieści trzy metry.
Bo te lokale są droższe.
Oczywiście, no tak być powinno.
Zrobisz mi herbaty?
Tak.
Czy to była ostatnia?
Teraz może być taka.
No, może
Słyszałem.
Ale od razu zaprotestował, nie, nie, nie, to...
...Nie zaprotestowałem.
Nie da się To ile płaci, ile?
Osiemdziesiąt milionów za rok, osiem tysięcy rocznie. Do tego czynsz osiemdziesiąt, nie ma
A ty ile płacisz czynszu?
Dajcie zarobić trochę do tych świadczeń. Tomek, żartujesz, dwieście złotych płacisz za mieszkanie, takie duże?
Sąsiadka płaci ona płaci dwieście trzydzieści, ma...
...O te dwieście piętnaście...
...O i płaci, ona ma trzydzieści trzy metry.
Bo te lokale są droższe.
Oczywiście, no tak być powinno.
Zrobisz mi herbaty?
Tak.
Czy to była ostatnia?
Teraz może być taka.
No, może
trzeba przejść na utrzymanie Tomka <gap> słyszysz Rafał?</><br><who2>Słyszałem.</><br><who1>Ale od razu zaprotestował, nie, nie, nie, to</>...<br>...<who3>Nie zaprotestowałem.</><br><pause><who1>Nie da się <gap> To ile płaci, ile?</><br><who3>Osiemdziesiąt milionów za rok, osiem tysięcy rocznie. Do tego czynsz <gap> osiemdziesiąt, nie ma</><br><who1>A ty ile płacisz czynszu?</><br><who3> <gap> Dajcie zarobić trochę do <vocal desc="laugh">tych świadczeń. Tomek, żartujesz, dwieście złotych płacisz za mieszkanie, takie duże?</><br><who3>Sąsiadka płaci <gap> ona płaci dwieście trzydzieści, ma</>...<br>...<who2>O te dwieście piętnaście</>...<br>...<who3>O i płaci, ona ma trzydzieści trzy metry.</><br><who1>Bo te lokale są droższe.</><br><who3>Oczywiście, no tak być powinno.</><br><who1>Zrobisz mi herbaty?</><br><who2>Tak.</><br><who1>Czy to była ostatnia?</><br><who2>Teraz może być taka.</><br><who1>No, może
