pagórki jego myślenia? Czy nie widzisz, że on widzi, że nie widzisz, czy też widzisz, że nie widzi, że widzisz?<br>25 sierpnia 1992<br><br><tit>O dziatwie szkolnej</><br><br>Zjawiwszy się we wrześniu, po miesiącu nieobecności, w stolicy Eufonii, ujrzałem tworzące się w różnych punktach miasta kolejki.<br>- Oj, niedobrze! - zaniepokoiłem się nie na żarty - Czyżby dodekafonia do Eufonii wracała?<br>Uspokojono mnie. Były to tylko kolejki przed księgarniami, a przecież wiadomo, że książka nigdy nie była dla Eufończyków produktem pierwszej potrzeby.<br>Otóż pod koniec minionego roku szkolnego eufońskie ministerstwo edukacji narodowej zaapelowało do uczniów, by się na czas wakacji wstrzymali z kupnem podręczników. Zgodnie z