miastowe zupełnie nie myślą o chłopie. Im się wydaje, że chłopa przechytrzą, ale się przeliczą, bo chłop jakoś przeżyje, a miastowe będą ściany jeść - z groźnym błyskiem w oku oświadczył na koniec chłop. I zamilkł twardo, jakby zatrzaskiwał swoją pooraną twarz na zardzewiałą kłódkę.<br> I rzeczywiście to już nie są żarty. Chłopi zaczęli masowo bić świnie, bo uznali, że ich hodowla jest nieopłacalna. Można się więc spodziewać, że kiedy wkrótce głód zajrzy nam w oczy, to będzie miał spojrzenie mordowanej świni.<br> Jak rodzi się obojętność, a nawet niechęć do obrad okrągłego stołu, mogłem się przekonać osobiście, gdy ukradziono mi ponownie zapasowe