Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
w Afganistanie napełniło ich jednak trwogą. Widząc wojenne spustoszenia u sąsiadów, uznali, że zamiast bić się z komunistami, lepiej będzie się z nimi dogadać. Wracali ze spotkania z komunistami w Meszhedzie, gdy myśliwce talibów zagrodziły drogę ich samolotowi i zmusiły do lądowania w Kandaharze. Z podmiejskiego lotniska przestraszeni nie na żarty Tadżycy zostali zawiezieni na dwór emira.
- Emir chciał wiedzieć, kim jesteśmy i skąd się wzięliśmy na afgańskim niebie - opowiadał Nuri. - Przez trzy kwadranse wypytywał nas, czy jesteśmy muzułmanami, w imię czego wywołaliśmy wojnę i dlaczego ją teraz chcemy przerwać. Na koniec zapytał, jak naszym zdaniem mają się sprawy w jego
w Afganistanie napełniło ich jednak trwogą. Widząc wojenne spustoszenia u sąsiadów, uznali, że zamiast bić się z komunistami, lepiej będzie się z nimi dogadać. Wracali ze spotkania z komunistami w Meszhedzie, gdy myśliwce talibów zagrodziły drogę ich samolotowi i zmusiły do lądowania w Kandaharze. Z podmiejskiego lotniska przestraszeni nie na żarty Tadżycy zostali zawiezieni na dwór emira. <br>- Emir chciał wiedzieć, kim jesteśmy i skąd się wzięliśmy na afgańskim niebie - opowiadał Nuri. - Przez trzy kwadranse wypytywał nas, czy jesteśmy muzułmanami, w imię czego wywołaliśmy wojnę i dlaczego ją teraz chcemy przerwać. Na koniec zapytał, jak naszym zdaniem mają się sprawy w jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego