Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dobieraniu takich fragmentów Pavel się lubuje, sprzyjają one jego tezie, że Franz Kafka przy wszystkich swoich depresjach, lękach, kompleksach i innych outsiderstwach był w istocie człowiekiem sprawnym, zaradnym, niestroniącym od uciech życia, wybitnym i nieocenionym pracownikiem Ubezpieczalni, w której był niezbędny i kierownictwo której nękał nieustannymi żądaniami podwyżek i urlopów - zastraszeni przezeń dyrektorzy ponoć spełniali te żądania w mig. Taka wizja silnego Kafki może być zaskakująca tylko częściowo, pewnego rodzaju literatury nie tworzą słabeusze, ale ludzie mocni - i to wielorako mocni.
Z rozmaitych rzekomych lęków Kafki Pavel najskwapliwiej obala jego rzekomy lęk przed kobietami. Owszem, nie tylko fragment przytoczonego listu dowodzi
dobieraniu takich fragmentów Pavel się lubuje, sprzyjają one jego tezie, że Franz Kafka przy wszystkich swoich depresjach, lękach, kompleksach i innych outsiderstwach był w istocie człowiekiem sprawnym, zaradnym, niestroniącym od uciech życia, wybitnym i nieocenionym pracownikiem Ubezpieczalni, w której był niezbędny i kierownictwo której nękał nieustannymi żądaniami podwyżek i urlopów - zastraszeni przezeń dyrektorzy ponoć spełniali te żądania w mig. Taka wizja silnego Kafki może być zaskakująca tylko częściowo, pewnego rodzaju literatury nie tworzą słabeusze, ale ludzie mocni - i to wielorako mocni.<br>Z rozmaitych rzekomych lęków Kafki Pavel najskwapliwiej obala jego rzekomy lęk przed kobietami. Owszem, nie tylko fragment przytoczonego listu dowodzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego