Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
szepnął Reynevan. - Czułem to. Czułem nagły przypływ Mocy. Ale czy to możliwe, aby... Czy to możliwe...
- Certes.
- Nie bądź dzieckiem, Reinmarze, nie daj się podejść - rzekł spokojnie Szarlej. - Nie daj mu się omamić. On drwi sobie z nas. Udaje. Pozuje na przypadkowo wywołanego mocą naszych egzorcyzmów diabła. Demona, przyzwanego z zaświatów i przesadzonego w cielesną powłokę Samsona Miodojadka, klasztornego idioty. Udaje inkluza, którego nasze zaklęcia wyzwoliły z klejnotu, dżinna, uwolnionego z dzbana. Czego zapomniałem wymienić, przybyszu? Czym jesteś? Kim jesteś? Powracającym z Avalonu królem Arturem? Ogierem Duńczykiem? Barbarossą przybywającym z Kyffhausenu? Żydem Wiecznym Tułaczem?
- Dlaczego zamilkłeś? - Samson skrzyżował potężne przedramiona na
szepnął Reynevan. - Czułem to. Czułem nagły przypływ Mocy. Ale czy to możliwe, aby... Czy to możliwe...<br>- Certes.<br>- Nie bądź dzieckiem, Reinmarze, nie daj się podejść - rzekł spokojnie Szarlej. - Nie daj mu się omamić. On drwi sobie z nas. Udaje. Pozuje na przypadkowo wywołanego mocą naszych egzorcyzmów diabła. Demona, przyzwanego z zaświatów i przesadzonego w cielesną powłokę Samsona Miodojadka, klasztornego idioty. Udaje inkluza, którego nasze zaklęcia wyzwoliły z klejnotu, dżinna, uwolnionego z dzbana. Czego zapomniałem wymienić, przybyszu? Czym jesteś? Kim jesteś? Powracającym z Avalonu królem Arturem? Ogierem Duńczykiem? Barbarossą przybywającym z Kyffhausenu? Żydem Wiecznym Tułaczem?<br>- Dlaczego zamilkłeś? - Samson skrzyżował potężne przedramiona na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego