Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
w chłodne noce słowików) w Gródku Jagiellońskim i tam właśnie wmurowano w ścianę kościoła jego serce.
Serce do Wilna
Zygmunt III Waza umierał w pełnej świadomości, załatwiał sprawy państwowe (zrezygnował z praw do korony szwedzkiej na rzecz pierworodnego syna), błogosławił dzieci, a każdy z obecnych przy łożu śmierci mógł dostąpić zaszczytu ucałowania królewskiej ręki. Leżał przewiązany przez pół długim, czerwonym, jedwabnym sznurkiem, by można go było łatwo unieść w górę. Skonał na zamku warszawskim nad ranem 30 kwietnia 1632 r. przy wtórze kłótni doktorów, zrzucających na siebie nawzajem odpowiedzialność za podanie niewłaściwych leków.
Rano, przy balsamowaniu, "znaleziono wnętrzności wszystkie całe i
w chłodne noce słowików) w Gródku Jagiellońskim i tam właśnie wmurowano w ścianę kościoła jego serce.<br>&lt;tit1&gt;Serce do Wilna&lt;/&gt;<br>Zygmunt III Waza umierał w pełnej świadomości, załatwiał sprawy państwowe (zrezygnował z praw do korony szwedzkiej na rzecz pierworodnego syna), błogosławił dzieci, a każdy z obecnych przy łożu śmierci mógł dostąpić zaszczytu ucałowania królewskiej ręki. Leżał przewiązany przez pół długim, czerwonym, jedwabnym sznurkiem, by można go było łatwo unieść w górę. Skonał na zamku warszawskim nad ranem 30 kwietnia 1632 r. przy wtórze kłótni doktorów, zrzucających na siebie nawzajem odpowiedzialność za podanie niewłaściwych leków.<br>Rano, przy balsamowaniu, "&lt;q&gt;znaleziono wnętrzności wszystkie całe i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego