Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1972-1978
bogaciło życie
artystyczne zespołu. Wojna rozbiła nas geograficznie, a ogromny rozrost
ilościowy malarzy, którzy po wojnie uważali się za kapistów, spowodować
musiał zatarcie konturów grupy, a tezy kapistów stały się nadużytymi i
zbanalizowanymi formułkami.
W tamtych latach rozwój każdego z nas, postępy czy błąkanie, zażarte
dyskusje krystalizujące nasze malarskie myślenie, zatargi, entuzjazmy,
gorycze, i to całe migotanie przeżyć od płótna do płótna, od jednej
konfrontacji po drugą, później od jednej wystawy do drugiej - to była
główna treść naszego życia, w którym Cybis i Waliszewski zajmowali
pierwsze miejsce.
"On był dla mnie Rafaelem, gdy go poznałem - wyznał mi kiedyś Cybis -
zabić go
bogaciło życie<br>artystyczne zespołu. Wojna rozbiła nas geograficznie, a ogromny rozrost<br>ilościowy malarzy, którzy po wojnie uważali się za kapistów, spowodować<br>musiał zatarcie konturów grupy, a tezy kapistów stały się nadużytymi i<br>zbanalizowanymi formułkami.<br> W tamtych latach rozwój każdego z nas, postępy czy błąkanie, zażarte<br>dyskusje krystalizujące nasze malarskie myślenie, zatargi, entuzjazmy,<br>gorycze, i to całe migotanie przeżyć od płótna do płótna, od jednej<br>konfrontacji po drugą, później od jednej wystawy do drugiej - to była<br>główna treść naszego życia, w którym Cybis i Waliszewski zajmowali<br>pierwsze miejsce.<br> "On był dla mnie Rafaelem, gdy go poznałem - wyznał mi kiedyś Cybis -<br>zabić go
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego