Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
śpiącym świecie, a on czuwał.
Około godziny pierwszej zabrzmiał wśród nocnej ciszy zdrowy, radosny i odpowiednio przeraźliwy śmiech Adama. Musimy powiedzieć z odrobiną niesmaku, że śmiech ten przypominał rozgłośne końskie rżenie .
W śpiącym głęboko domu uczynił się ruch i po chwili stanął we drzwiach ojciec Adama w pasiastej pidżamie, mocno zatroskany, albowiem był przekonany głęboko, że jego pierworodny syn zwariował.
- Co ci się stało? - zapytał z trwogą.
- Znalazłem sto złotych! - wrzasnął pierworodny.
- Znalazłeś sto złotych? W tym domu? U lekarza? O pierwszej po północy? Zmocz ręcznik w zimnej wodzie, połóż go sobie na potylicy i idź spać, obłąkany chłopcze!
Pierworodny i
śpiącym świecie, a on czuwał.<br>Około godziny pierwszej zabrzmiał wśród nocnej ciszy zdrowy, radosny i odpowiednio przeraźliwy śmiech Adama. Musimy powiedzieć z odrobiną niesmaku, że śmiech ten przypominał rozgłośne końskie rżenie &lt;page nr=46&gt;.<br> W śpiącym głęboko domu uczynił się ruch i po chwili stanął we drzwiach ojciec Adama w pasiastej pidżamie, mocno zatroskany, albowiem był przekonany głęboko, że jego pierworodny syn zwariował.<br>- Co ci się stało? - zapytał z trwogą.<br>- Znalazłem sto złotych! - wrzasnął pierworodny.<br>- Znalazłeś sto złotych? W tym domu? U lekarza? O pierwszej po północy? Zmocz ręcznik w zimnej wodzie, połóż go sobie na potylicy i idź spać, obłąkany chłopcze!<br>Pierworodny i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego