składa dziś oficjalną wizytę w <name type="place">Paryżu</>, powinien pamiętać, że wina była po obu stronach.<br>Nie można oczywiście zapominać o połajankach <name type="person">Jacques'a Chiraca</> pod adresem tych, którzy stracili dobrą okazję do zamilknięcia, ale też Francuzi mieli prawo reagować nerwowo na polski manewr ku <name type="place">Ameryce</>, nie tylko w kwestii irackiej. Liczyli, jak zawiedziony kochanek, na więcej uczucia.<br>Wszystko to już jednak przerabialiśmy, a rozważny artykuł <name type="person">Bogumiła Lufta</> na łamach "Rzeczpospolitej" wraz z reakcjami na jego publikację, wykazał, że nasze stosunki z <name type="place">Francją</> są nieuporządkowane. Dotyczy to przede wszystkim sfery emocjonalnej.<br>Jest tymczasem do załatwienia kilka konkretnych spraw, w których należałoby się wyzbyć emocji