całej Unii są spore nadwyżki, musi być niższa.<br><br>Judziński, będący także dyrektorem w Rolimpeksie, reprezentuje też interesy największych graczy na polskim rynku zbożowym. Liderem jest Zbigniew Komorowski i jego Młyny Polskie, potem Provimi - holenderski koncern paszowy, amerykański Cargill i Rolimpex.<br><br>Wielcy producenci zboża powtarzają plotkę o zmowie czworga, którzy postanowili zbić ceny skupu nawet do 390 zł za tonę. W odpowiedzi zmawiają się wielkoobszarowi, żeby równie solidarnie odpowiedzieć: po takiej cenie nie ma mowy. W tym pokerze przegra ten, komu pierwszemu puszczą nerwy.<br><br>Andrzej Lepper podpuszcza, że pszenica powinna kosztować 600 zł, bo dobrze wie, że wtedy importerzy sprowadzą tańszą ze