Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.11
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
jest szansa na uwzględnienie ich protestów.
TOMASZ RUSEK


WYKURZYĆ ICH

- Dorośli chcą nas wyrzucić z naszego toru żużlowego. Łapią za ręce, straszą, że pobiją paskiem i nogi z d... powyrywają - skarżą się bracia Maciek i Kuba Rosołowiczowie oraz ich kolega Marcin Karczmarczyk.

Wtorkowe popołudnie. Jak zwykle koledzy z ul. Marcinkowskiego zbierają się na skwerze między blokami 120 i 121 oraz placem zabaw dla małych dzieci. Na rowerach urządzają zawody żużlowe. Tor jest piaszczysty, prowadzi wokół czterech dużych drzew. Za taśmę startową robi długa guma, trzymana przez dwóch sędziów. W chwili startu jeden z nich wypuszcza z rąk naciągniętą gumę. Zawodnicy są ambitni
jest szansa na uwzględnienie ich protestów.<br>&lt;au&gt;TOMASZ RUSEK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;WYKURZYĆ ICH&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;- Dorośli chcą nas wyrzucić z naszego toru żużlowego. Łapią za ręce, straszą, że pobiją paskiem i nogi z d... powyrywają - skarżą się bracia Maciek i Kuba Rosołowiczowie oraz ich kolega Marcin Karczmarczyk.&lt;/&gt; <br><br>Wtorkowe popołudnie. Jak zwykle koledzy z ul. Marcinkowskiego zbierają się na skwerze między blokami 120 i 121 oraz placem zabaw dla małych dzieci. Na rowerach urządzają zawody żużlowe. Tor jest piaszczysty, prowadzi wokół czterech dużych drzew. Za taśmę startową robi długa guma, trzymana przez dwóch sędziów. W chwili startu jeden z nich wypuszcza z rąk naciągniętą gumę. Zawodnicy są ambitni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego