Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
zgodził się Rysiek.
Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy na przerwę obiadową. Liczyliśmy na to, że rzeczywiście uda nam się uzyskać jakieś informacje od dwóch naszych falowców, z którymi rano jedliśmy śniadanie. Okazało się jednak, że żołnierze ci nie przyszli na obiad stąd też rozczarowaliśmy się trochę i jednocześnie zawiedli gdyż to zbiło nas z tropu. Zabrawszy posiłki na tacach przysiedliśmy się więc do Konia i Czarnika, których już wcześniej na szkoleniu poinformowaliśmy dlaczego dzisiejszej nocy zostali pobici. Koniu cały czas jeszcze był oszołomiony i przestraszony tym zdarzeniem natomiast Czarnik jako były, zahartowany w bojach zapaśnik, cały czas wściekał się i pałał żądzą
zgodził się Rysiek. <br>Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy na przerwę obiadową. Liczyliśmy na to, że rzeczywiście uda nam się uzyskać jakieś informacje od dwóch naszych falowców, z którymi rano jedliśmy śniadanie. Okazało się jednak, że żołnierze ci nie przyszli na obiad stąd też rozczarowaliśmy się trochę i jednocześnie zawiedli gdyż to zbiło nas z tropu. Zabrawszy posiłki na tacach przysiedliśmy się więc do Konia i Czarnika, których już wcześniej na szkoleniu poinformowaliśmy dlaczego dzisiejszej nocy zostali pobici. Koniu cały czas jeszcze był oszołomiony i przestraszony tym zdarzeniem natomiast Czarnik jako były, zahartowany w bojach zapaśnik, cały czas wściekał się i pałał żądzą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego