Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 02/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
z reklamacją do urzędu pocztowego. - Czy może mi pani wyjaśnić, skąd ta paczka wzięła się u mnie w domu, skoro wysyłałem ją parę tygodni temu pocztą lotniczą? - spytał panią naczelnik. Urzędniczka wzięła pakunek. Badawczo spojrzała, by po chwili zapytać: - A po polsku czemu nie opisana?
- Takie były wymogi konkursu - odpowiedział zbolały tata.
- No to co się pan dziwi. Nie każdy nasz pracownik zna obce języki.
szumi


FELIETON
Wróbel warszawski

Myszko, Kwiatuszku, Żabciu, Sikorko, Słoneczko, Skarbie, Kochanie, albo (jak Francuzi) Moja Mała Kapustko i tak dalej, i tym czulej... nazywają mężczyźni kobietę lub kobiety swego życia. Bo ile jest kobiet na świecie
z reklamacją do urzędu pocztowego. &lt;q&gt;- Czy może mi pani wyjaśnić, skąd ta paczka wzięła się u mnie w domu, skoro wysyłałem ją parę tygodni temu pocztą lotniczą?&lt;/&gt; - spytał panią naczelnik. Urzędniczka wzięła pakunek. Badawczo spojrzała, by po chwili zapytać: &lt;q&gt;- A po polsku czemu nie opisana?&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Takie były wymogi konkursu&lt;/&gt; - odpowiedział zbolały tata.<br>&lt;q&gt;- No to co się pan dziwi. Nie każdy nasz pracownik zna obce języki.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;szumi&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;FELIETON&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Wróbel warszawski&lt;/&gt;<br><br>Myszko, Kwiatuszku, Żabciu, Sikorko, Słoneczko, Skarbie, Kochanie, albo (jak Francuzi) Moja Mała Kapustko i tak dalej, i tym czulej... nazywają mężczyźni kobietę lub kobiety swego życia. Bo ile jest kobiet na świecie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego