Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
sektę, a z sektami nie ma sensu nawiązywać dialogu, tak jak zresztą Kościół nie nawiązuje dialogu z sektami, na przykład ze świadkami Jehowy.

To prawda, że często mówi się, że chrześcijaństwo do swojego samookreślenia się potrzebuje judaizmu, natomiast judaizm - z teologicznego punktu widzenia - do samookreślenia się nie potrzebuje chrześcijaństwa. Moim zdaniem nie mamy jednak do czynienia z taką asymetrią, ponieważ współczesny judaizm nie jest prostą kontynuacją religii Starego Testamentu, czyli nie jest prostym przedłużeniem religii biblijnego Izraela, która istniała w czasach przed Jezusem Chrystusem. Jest skutkiem głębokiej przebudowy żydowskiego życia, której dokonali rabini w konfrontacji z chrześcijaństwem. Jest także efektem prawie
sektę, a z sektami nie ma sensu nawiązywać dialogu, tak jak zresztą Kościół nie nawiązuje dialogu z sektami, na przykład ze świadkami Jehowy.<br><br> To prawda, że często mówi się, że chrześcijaństwo do swojego samookreślenia się potrzebuje judaizmu, natomiast judaizm - z teologicznego punktu widzenia - do samookreślenia się nie potrzebuje chrześcijaństwa. Moim zdaniem nie mamy jednak do czynienia z taką asymetrią, ponieważ współczesny judaizm nie jest prostą kontynuacją religii Starego Testamentu, czyli nie jest prostym przedłużeniem religii biblijnego Izraela, która istniała w czasach przed Jezusem Chrystusem. Jest skutkiem głębokiej przebudowy żydowskiego życia, której dokonali rabini w konfrontacji z chrześcijaństwem. Jest także efektem prawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego