korespondentów robotniczych i chłopskich.<br>Korespondent musi wiedzieć, że sprawa, którą poruszył w gazecie, będzie w najszybszym możliwie terminie rozpatrzona, musi czuć, że nie jest osamotniony. Powinien mieć przeświadczenie, ze w razie zaatakowania go przez szkodników, o których napisał prawdę, będzie natychmiast wzięty w obronę. Wtedy pełniąc swe odpowiedzialne obowiązki publiczne, zdobędzie się na jeszcze więcej hartu i energii, będzie jeszcze bardziej bezkompromisowy i nieustępliwy w walce.<br>W dniu 6 b. m. rozpoczyna się w Warszawie krajowy zlot korespondentów robotniczych i chłopskich. W zjeździe weźmie udział kilkuset najzdolniejszych, najlepiej wyrobionych politycznie korespondentów, reprezentujących dwunastotysięczną rzeszę terenowych współpracowników gazet. Na zjeździe omówione będą dotychczasowe