publiczną litość"</>.<br>Prasa drugiej połowy XIX wieku niejednokrotnie alarmowała, że wiele osób przejawiających wstręt do pracy bierze się za <q>"kunsztowne żebractwo"</>. Chwytają się różnych sposobów, tworząc nową gałąź oszustów. Specjalizują się w udawaniu różnych postaci, zależnie od kogo chcą wyłudzić pieniężne datki.<br>Jeden z zatrzymanych żebraków - pisano - mężczyzna 37-letni, <q>"zdrów i zdolny do każdej pracy"</>, był podobno tak sprytny, że najpierw zbierał informacje o ludziach, do których zamierzał udać się z prośbą o wsparcie, i na tej podstawie obmyślał różne scenariusze nieszczęść, które go rzekomo spotkały. Raz występował jako okryty ranami żołnierz z pułku syberyjskiego, kiedy indziej jako obywatel, który