swego niedobrego wpływu ambicjonalne przekonanie, że jeśli już dotarło się na grań, to "niehonorną" sprawą jest odwrót? Nie wiadomo. Faktem jest jednak, że zdumiewająco często odzywa się w turystach najczystsza żyłka sportowa, a mit grani, magia szczytu są tak silne, że mogą przytłumić czasem nawet instynkt samozachowawczy. A wtedy łatwo zdroworozsądkowy odruch, by się wycofać, uznać za podszepty słabego ciała namawiającego do ucieczki. Jest coś pięknego w tej "potrzebie szczytu", ale finał bywa czasem tragiczny. Nie przygotowany biwak zimą, w skałach, powyżej górnej granicy lasu zawsze stanowi poważne niebezpieczeństwo dla życia ludzkiego. Zawsze! Należy o tym pamiętać, że im wyżej, tym