Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
czas skończyć rozmowę, bo akurat lokaje wrócili ze szkoły i popychając się wpadli do gabinetu.
Zaczerwienił się ze złości Maciuś.
- Co to za wrzaski! - krzyknął. - Od kiedy lokaje królewscy ośmielają się z takim hałasem wpadać do królewskiego gabinetu? Mało mieliście czasu nadokazywać się w szkole?
Mistrz ceremonii zaczerwienił się tak, że aż uszy stały się czerwone.
- Wasza królewska mość, błagam w ich imieniu o przebaczenie. Ale te biedne chłopaki od lat dziecinnych pozbawione były zabaw dziecięcych. Byli dawniej lokajczykami i kuchcikami, po czym lokajami. Zawsze musieli być cicho. A teraz zupełnie jak wariaci...
- No, dobrze - dobrze. Przygotujcie salę tronową. Za pół godziny
czas skończyć rozmowę, bo akurat lokaje wrócili ze szkoły i popychając się wpadli do gabinetu.<br>Zaczerwienił się ze złości Maciuś.<br>- Co to za wrzaski! - krzyknął. - Od kiedy lokaje królewscy ośmielają się z takim hałasem wpadać do królewskiego gabinetu? Mało mieliście czasu nadokazywać się w szkole?<br>Mistrz ceremonii zaczerwienił się tak, że aż uszy stały się czerwone.<br>- Wasza królewska mość, błagam w ich imieniu o przebaczenie. Ale te biedne chłopaki od lat dziecinnych pozbawione były zabaw dziecięcych. Byli dawniej lokajczykami i kuchcikami, po czym lokajami. Zawsze musieli być cicho. A teraz zupełnie jak wariaci...<br>- No, dobrze - dobrze. Przygotujcie salę tronową. Za pół godziny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego