Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
pan mecenas" lubi spokój.

Oględziny

Nie były to warunki trudne do spełnienia, a żądanie, aby umowa miała charakter notarialny, upewniało przyszłych właścicieli mieszkania, że pan Władysław R. jest osobą godną zaufania. Często czyta się w gazetach o różnego rodzaju oszustwach związanych z kupnem i wynajmowaniem mieszkań, ale trudno podejrzewać podstęp ze strony kogoś, kto chce notarialnie potwierdzić warunki umowy. Zresztą jak mówi przysłowie: darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Toteż i w tym przypadku nie uchodziło, by starszego pana wypytywać o szczegóły i żądać od razu dokumentów, stwierdzających że jest właścicielem mieszkania. Przecież i tak trzeba będzie takie papiery przedstawić
pan mecenas" lubi spokój.<br><br>&lt;tit&gt;Oględziny&lt;/&gt;<br><br>Nie były to warunki trudne do spełnienia, a żądanie, aby umowa miała charakter notarialny, upewniało przyszłych właścicieli mieszkania, że pan Władysław R. jest osobą godną zaufania. Często czyta się w gazetach o różnego rodzaju oszustwach związanych z kupnem i wynajmowaniem mieszkań, ale trudno podejrzewać podstęp ze strony kogoś, kto chce notarialnie potwierdzić warunki umowy. Zresztą jak mówi przysłowie: darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Toteż i w tym przypadku nie uchodziło, by starszego pana wypytywać o szczegóły i żądać od razu dokumentów, stwierdzających że jest właścicielem mieszkania. Przecież i tak trzeba będzie takie papiery przedstawić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego