Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
kilkudziesięciu osobom godzin ciężkiej pracy...
Jak nie ma sił... to go zostawić
W niedzielę warszawska grupa z Towarzystwa Turystycznego wybrała się na nartach z Palenicy do Jaworek. Jeden z doświadczonych turystów miał kiepskie wiązania i odstawał od grupy. Około 15.00 niedaleko Łaźnich Skałek grupa pozostawiła 69-letniego mężczyznę. Miał zejść na dół. Około 21.00, gdy nie dotarł - zawiadomiono GOPR. Przez całą noc poszukiwanie prowadzili ratownicy ze Szczawnicy. O 3.00 wezwano do pomocy ratowników z Rabki. Poszukiwanie prowadziło w sumie 40 ratowników. Przeczesano rejon Palenicy, Szafranówki i Wysokiej. Wreszcie, w okolicach Durbaszki poszukujący natrafili na ślady. O 9.20 natrafili na
Jak nie ma sił... to go zostawić
W niedzielę warszawska grupa z Towarzystwa Turystycznego wybrała się na nartach z Palenicy do Jaworek. Jeden z doświadczonych turystów miał kiepskie wiązania i odstawał od grupy. Około 15.00 niedaleko Łaźnich Skałek grupa pozostawiła 69-letniego mężczyznę. Miał zejść na dół. Około 21.00, gdy nie dotarł - zawiadomiono GOPR. Przez całą noc poszukiwanie prowadzili ratownicy ze Szczawnicy. O 3.00 wezwano do pomocy ratowników z Rabki. Poszukiwanie prowadziło w sumie 40 ratowników. Przeczesano rejon Palenicy, Szafranówki i Wysokiej. Wreszcie, w okolicach Durbaszki poszukujący natrafili na ślady. O 9.20 natrafili na
kilkudziesięciu osobom godzin ciężkiej pracy...<br><br><tit>Jak nie ma sił... to go zostawić</><br><br>W niedzielę warszawska grupa z Towarzystwa Turystycznego wybrała się na nartach z Palenicy do Jaworek. Jeden z doświadczonych turystów miał kiepskie wiązania i odstawał od grupy. Około 15.00 niedaleko Łaźnich Skałek grupa pozostawiła 69-letniego mężczyznę. Miał zejść na dół. Około 21.00, gdy nie dotarł - zawiadomiono GOPR. Przez całą noc poszukiwanie prowadzili ratownicy ze Szczawnicy. O 3.00 wezwano do pomocy ratowników z Rabki. Poszukiwanie prowadziło w sumie 40 ratowników. Przeczesano rejon Palenicy, Szafranówki i Wysokiej. Wreszcie, w okolicach Durbaszki poszukujący natrafili na ślady. O 9.20 natrafili na
