Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 30.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
próbowaliśmy coś zrobić - tłumaczy Jerzy Kunkel, naczelnik wydziału ochrony środowiska urzędu dzielnicy Praga Południe. - Nie wiedzieliśmy jak się do tego zabrać, więc poprosiliśmy o opinię fachowców z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Ci jednak zasłonili zwierzę własną piersią.

Bez zagrożenia

Inspektorzy stwierdzili, że gryzoniem jest szczur wodny. I napisali m.in. że "zgodnie z prawami natury działającymi od czasu powstania życia na ziemi (...) szczur wodny jest jednym z ważnych elementów (...) ekosystemu. Wyeliminowanie go (...) jest po pierwsze niemożliwe, po drugie gdyby się udało, szkodliwe, bo tworzące tzw. niszę ekologiczną, która zostałaby wypełniona przez nieznany gatunek z niemożliwymi do przewidzenia następstwami". A tak w ogóle "nie stanowi
próbowaliśmy coś zrobić - tłumaczy Jerzy Kunkel, naczelnik wydziału ochrony środowiska urzędu dzielnicy Praga Południe. - Nie wiedzieliśmy jak się do tego zabrać, więc poprosiliśmy o opinię fachowców z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Ci jednak zasłonili zwierzę własną piersią. <br><br>&lt;tit&gt;Bez zagrożenia&lt;/&gt;<br><br>Inspektorzy stwierdzili, że gryzoniem jest szczur wodny. I napisali m.in. że "zgodnie z prawami natury działającymi od czasu powstania życia na ziemi (...) szczur wodny jest jednym z ważnych elementów (...) ekosystemu. Wyeliminowanie go (...) jest po pierwsze niemożliwe, po drugie gdyby się udało, szkodliwe, bo tworzące tzw. niszę ekologiczną, która zostałaby wypełniona przez nieznany gatunek z niemożliwymi do przewidzenia następstwami". A tak w ogóle "nie stanowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego