Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
prokuratura oskarżyła ją o fałszowanie list wyborczych. Beger twierdzi, że jest niewinna.
W 2001 roku Renata Beger (46 l.), działaczka Samoobrony, starała się o poselski mandat. Odpowiadała za stworzenie listy ludzi popierających kandydatów jej partii. Zdaniem prokuratury około dwóch tysięcy osób zostało wpisane na taką listę bez ich wiedzy i zgody. I za to właśnie odpowiada Beger. W dodatku sfałszowano też podpisy. Biegli grafolodzy stwierdzili jednak, że to zrobił już ktoś inny.
- Jestem niewinna - stanowczo stwierdziła wczoraj przesłuchiwana w prokuraturze posłanka. Odmówiła składania zeznań, a jej obrońca nazwał całą sprawę "polityczną" i "zmierzającą do podważenia wiarygodności posłanki i całej Samoobrony".
Beger
prokuratura oskarżyła ją o fałszowanie list wyborczych. Beger twierdzi, że jest niewinna.<br>W 2001 roku Renata Beger (46 l.), działaczka Samoobrony, starała się o poselski mandat. Odpowiadała za stworzenie listy ludzi popierających kandydatów jej partii. Zdaniem prokuratury około dwóch tysięcy osób zostało wpisane na taką listę bez ich wiedzy i zgody. I za to właśnie odpowiada Beger. W dodatku sfałszowano też podpisy. Biegli grafolodzy stwierdzili jednak, że to zrobił już ktoś inny.<br>&lt;q&gt;- Jestem niewinna&lt;/&gt; - stanowczo stwierdziła wczoraj przesłuchiwana w prokuraturze posłanka. Odmówiła składania zeznań, a jej obrońca nazwał całą sprawę "polityczną" i "zmierzającą do podważenia wiarygodności posłanki i całej Samoobrony".<br>Beger
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego