Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
walczył. Nie jest to więc jeszcze jedna sylwetka lekarza, tu całe długie życie stało pod znakiem zimnicy.
Urodził się w zachodniej Gruzji, we wsi stale nawiedzanej przez malarię. Wieś ta - opowiada uczony - żyła z uprawy kukurydzy, chłopi mieli też i winnice, teraz uprawia się tam wyłącznie herbatę. Po raz pierwszy zimnica zatrzęsła nim, kiedy miał trzy lata. W dzieciństwie przechodził tę chorobę jeszcze kilkakrotnie.
- Leczenie? Tak, oczywiście, jeżeli można to tak nazwać - uśmiecha się, jakkolwiek teraz przyszło nam wstąpić na chwilę w świat dawnych guseł i zabobonów.
Opowiada, że chinina była droga - cztery gramy leku kosztowały tyle, co szesnaście kilogramów kukurydzy
walczył. Nie jest to więc jeszcze jedna sylwetka lekarza, tu całe długie życie stało pod znakiem zimnicy.<br> Urodził się w zachodniej Gruzji, we wsi stale nawiedzanej przez malarię. Wieś ta - opowiada uczony - żyła z uprawy kukurydzy, chłopi mieli też i winnice, teraz uprawia się tam wyłącznie herbatę. Po raz pierwszy zimnica zatrzęsła nim, kiedy miał trzy lata. W dzieciństwie przechodził tę chorobę jeszcze kilkakrotnie.<br> - Leczenie? Tak, oczywiście, jeżeli można to tak nazwać - uśmiecha się, jakkolwiek teraz przyszło nam wstąpić na chwilę w świat dawnych guseł i zabobonów.<br> Opowiada, że chinina była droga - cztery gramy leku kosztowały tyle, co szesnaście kilogramów kukurydzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego