Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
nigdy nie mieć siedemdziesiąt cztery lata. A chociaż czuje się prawie dorosła, postanowienie pozostało w mocy.
- Wodę macie doskonałą - chwali Karolina i otulona szlafrokiem haftowanym w złote koguty zasiada do kolacji.
Odkąd w domu babki zainstalowano ubi i łazienkę, co stało się nie za pamięci Ulki, znaczy od zawsze, Babon zjeżdża rok rocznie żeby zobaczyć i pobyć z siostrą. Łaskawie pozwala się obsługiwać, oprócz Marty próbuje rządzić także Ulką.
- Ula zetnij na rano trochę pokrzywy, chcę umyć głowę - zarządza Karolina.
- Mhy - Ulka rączo zrywa się od stołu, bierze koszyk i rękawiczki, zdejmuje ze ściany stary sprzęt, półkoliste ostrze na krótkim trzonku
nigdy nie mieć siedemdziesiąt cztery lata. A chociaż czuje się prawie dorosła, postanowienie pozostało w mocy.<br>- Wodę macie doskonałą - chwali Karolina i otulona szlafrokiem haftowanym w złote koguty zasiada do kolacji.<br>Odkąd w domu babki zainstalowano ubi i łazienkę, co stało się nie za pamięci Ulki, znaczy od zawsze, Babon zjeżdża rok rocznie żeby zobaczyć i pobyć z siostrą. Łaskawie pozwala się obsługiwać, oprócz Marty próbuje rządzić także Ulką.<br>- Ula zetnij na rano trochę pokrzywy, chcę umyć głowę - zarządza Karolina.<br>- Mhy - Ulka rączo zrywa się od stołu, bierze koszyk i rękawiczki, zdejmuje ze ściany stary sprzęt, półkoliste ostrze na krótkim trzonku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego