Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 23.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
nocka rudego, a w większych parkach borowca - opowiada hiropterolog.

Czasami w Warszawie pojawiają się nietoperze ze Wschodu. Zatrzymują się u nas, by odbyć hibernację w wysokich budynkach. Są to najczęściej mroczki posrebrzane. Wiosną wracają. Imponujące grona Największa kolonia nietoperzy zimuje w Polsce w regionie umocnień w okolicach Międzyrzecza. - Co roku zlatuje się tam 20, 30 tys. ssaków. Zwierzęta śpią skupione w grona po kilkaset osobników. Grona robią rzeczywiście imponujące wrażenie - mówi Lesiński. - Mimo ciągłych badań nadal jednak nie wiemy, dlaczego nietoperze wiszą głową do dołu. Prawdopodobnie to bardzo dobra pozycja do poderwania się do lotu. Ale to tylko przypuszczenia. Marcin Szumowski
nocka rudego, a w większych parkach borowca - opowiada hiropterolog. <br><br>Czasami w Warszawie pojawiają się nietoperze ze Wschodu. Zatrzymują się u nas, by odbyć hibernację w wysokich budynkach. Są to najczęściej mroczki posrebrzane. Wiosną wracają. Imponujące grona Największa kolonia nietoperzy zimuje w Polsce w regionie umocnień w okolicach Międzyrzecza. - Co roku zlatuje się tam 20, 30 tys. ssaków. Zwierzęta śpią skupione w grona po kilkaset osobników. Grona robią rzeczywiście imponujące wrażenie - mówi Lesiński. - Mimo ciągłych badań nadal jednak nie wiemy, dlaczego nietoperze wiszą głową do dołu. Prawdopodobnie to bardzo dobra pozycja do poderwania się do lotu. Ale to tylko przypuszczenia. &lt;au&gt;Marcin Szumowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego