teatrze, mąż za granicą, i do tego ta ciąża.<br>Pojechała do Intraco. Wędruje po piętrach, wszędzie mówią: samochód? Może być za tydzień. W jednej z firm urzędniczka właśnie rozmawiała z klientem, który zgłosił się po odbiór. Popatrzyła na panią Krystynę, zauważyła chyba tę ciążę i oświadczyła klientowi: - Proszę pana, pan źle zrozumiał, proszę przyjść w przyszłym tygodniu.<br>Pani Krystyna wróciła do domu samochodem.<br>Pytam: To już Zachód, czy jeszcze Wschód? Odpowiada: Wschód, oczywiście. Na Zachodzie nie do pomyślenia.<br><br><tit>Marzenie o zwycięstwie</><br><br>To nie ja miałam grać w filmie Bugajskiego, lecz ktoś inny. Wcale nie byłam pewna, czy tę rolę dostanę. Od początku