Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
więc pełnię doznań ludzkich raczej w przenikaniu tego co ciemne i dzikie (z tych rejonów wywodzi się literatura - tytułowe "To" jest cierpieniem, strachem, grzechem), z tym co jasne, uporządkowane i pozytywne. Oddając hołd Tadeuszowi Różewiczowi - o którym napisze, że "jest łopatą i zranionym przez łopatę kretem" - stwierdzi w polemice, że "zło (i dobro) bierze się z człowieka", oddalając tym samym diagnozę autora "Niepokoju", twierdzącego, że to człowiek winny jest wszystkiemu złu.

W polskiej literaturze współczesnej wiele jest szyderstwa, kpiny i ironii. Na przekór tak zdystansowanemu wobec świata - i jego metafizycznej "podszewki" - pisarstwu Czesław Miłosz buduje wizję spójnego uniwersum, w którym wszystko
więc pełnię doznań ludzkich raczej w przenikaniu tego co ciemne i dzikie (z tych rejonów wywodzi się literatura - tytułowe "To" jest cierpieniem, strachem, grzechem), z tym co jasne, uporządkowane i pozytywne. Oddając hołd Tadeuszowi Różewiczowi - o którym napisze, że "jest łopatą i zranionym przez łopatę kretem" - stwierdzi w polemice, że "zło (i dobro) bierze się z człowieka", oddalając tym samym diagnozę autora "Niepokoju", twierdzącego, że to człowiek winny jest wszystkiemu złu.<br><br>W polskiej literaturze współczesnej wiele jest szyderstwa, kpiny i ironii. Na przekór tak zdystansowanemu wobec świata - i jego metafizycznej "podszewki" - pisarstwu Czesław Miłosz buduje wizję spójnego uniwersum, w którym wszystko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego