W rozgłośni katolickiej zaś nadają: "Oto gdy nasz kraj zawierzył swój los Matce Boskiej, Królowej Polski, dokonuje się na naszych oczach erozja prezydentury, erozja polskości <page nr=167> na rzecz biurokratycznych, obcych nam struktur. W tak zwanych wolnych mediach mówi się o aktach terroru, o zmowie. To puste słowa, za którymi kryje się zło, przybierające maskę pokrzywdzonego. Niech nas to nie zwiedzie. Nie dajmy się podejść ludziom zaprzedanym złu i prywacie. Czym wam ten kraj zawinił, że tak go opluwacie, że próbujecie go zniszczyć? Wiemy, że podejrzany o porwanie córki prezydenta kontaktował się z Izraelem, dostawał stamtąd pieniądze i instrukcje, są na to dowody