Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
licząca dwadzieścia sześć lat Marina Ogilvy, córka księżniczki Aleksandry (pozostaje dwudziesta czwarta w kolejce do tronu), rozczarowała publiczność, bo nosiła bardzo przyzwoite, niemal klasyczne komplety. Plotkowano zatem, że prywatnie Marina inwestuje w stroje bardziej umowne, które pokazują nogi do samego końca, a biust bez żadnych osłonek. czego to ludzie, zwłaszcza złośliwi nie wymyślą... Publiczność wielbi jednak niepokornych projektantów mimo wszystko i oczekuje ich pokazów z niecierpliwością, zarówno dla ciekawych szokujących ubiorów, jak i oryginalnych, na pewno niebanalnych modelek. Toteż powszechne zdumienie wzbudziła wypowiedź Gaultiera, że w wiosenno-letniej kolekcji "wraca do klasyki, pokazuje długie szerokie spódnice, drapowane suknie, tak cudownie zmieniające
licząca dwadzieścia sześć lat Marina Ogilvy, córka księżniczki Aleksandry (pozostaje dwudziesta czwarta w kolejce do tronu), rozczarowała publiczność, bo nosiła bardzo przyzwoite, niemal klasyczne komplety. Plotkowano zatem, że prywatnie Marina inwestuje w stroje bardziej umowne, które pokazują nogi do samego końca, a biust bez żadnych osłonek. czego to ludzie, zwłaszcza złośliwi nie wymyślą... Publiczność wielbi jednak niepokornych projektantów mimo wszystko i oczekuje ich pokazów z niecierpliwością, zarówno dla ciekawych szokujących ubiorów, jak i oryginalnych, na pewno niebanalnych modelek. Toteż powszechne zdumienie wzbudziła wypowiedź Gaultiera, że w wiosenno-letniej kolekcji "wraca do klasyki, pokazuje długie szerokie spódnice, drapowane suknie, tak cudownie zmieniające
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego