Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Już Nietzsche zauważył, iż jeszcze nie urodził się człowiek, który otwarcie przyznałby: "On mi się nie podoba. - Dlaczego? - Bo mu nie dorównuję". W świecie, w którym coraz częściej bombardowani jesteśmy niedościgłymi wzorcami, zawiść rodzi się sama. Media, agresywnie narzucające model kobiety wiecznie pięknej, zadbanej, młodej i tryskającej energią, której jedynym zmartwieniem jest dobranie lakieru do paznokci pod kolor samochodu, tak naprawdę bazują na ludzkiej skłonności do zazdrości, pomieszanej jednak z (mniej lub bardziej ukrywanym) podziwem dla niedoścignionego wzorca. I co za tym idzie - na chęci dorównania wzorcowi.

Zazdrość o nią, zazdrość o niego

Ten rodzaj zazdrości jest chyba najtrudniejszy do wykorzenienia
Już Nietzsche zauważył, iż jeszcze nie urodził się człowiek, który otwarcie przyznałby: "On mi się nie podoba. - Dlaczego? - Bo mu nie dorównuję". W świecie, w którym coraz częściej bombardowani jesteśmy niedościgłymi wzorcami, zawiść rodzi się sama. Media, agresywnie narzucające model kobiety wiecznie pięknej, zadbanej, młodej i tryskającej energią, której jedynym zmartwieniem jest dobranie lakieru do paznokci pod kolor samochodu, tak naprawdę bazują na ludzkiej skłonności do zazdrości, pomieszanej jednak z (mniej lub bardziej ukrywanym) podziwem dla niedoścignionego wzorca. I co za tym idzie - na chęci dorównania wzorcowi. <br><br>&lt;tit&gt;Zazdrość o nią, zazdrość o niego&lt;/&gt;<br><br>Ten rodzaj zazdrości jest chyba najtrudniejszy do wykorzenienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego