Dziś już nikt nie ma wątpliwości, że futbol to biznes, w którym wszystkie chwyty są dozwolone: oszustwa, przekupstwa, zemsty... W 1996 r. Inter Mediolan kupił napastnika Ajaxu Amsterdam. Nigeryjczyk Nwankwo Kanu miał być wielką gwiazdą włoskiej Serie A. Szefowie Ajaxu wiedzieli, że ich zawodnik ma wrodzoną wadę serca, ale bez zmrużenia oka przyjęli 9 mln dolarów. Kanu zamiast w drużynie Interu, wylądował na sali operacyjnej. Właściciele mediolańskiego Interu nie zobaczyli ani piłkarza, ani pieniędzy! Za leczenie zapłacić musieli, bo inaczej nigdy by sympatycznego Nwankwo nie sprzedali dalej...<br><br>Jabłonka teściowej<br>Bernard Tapie, znany francuski biznesmen, postanowił z Olympique Marsylia stworzyć piłkarską potęgę