Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
Mickiewicza, nieraz już spotykający się z oznakami niechęci Polaków, postanowił usunąć się w cień. Mógł przecież podejrzewać, że depesza będzie szeroko kolportowana wśród emigracji polskiej w Paryżu.

5.
Istotnie - była. Do Paryża dotarła 30 listopada i od razu stała się znana, doganiając tym sposobem depeszę oficjalną, która musiała przebyć drogę znacznie dłuższą, bo urzędową. Niektóre wypowiedzi współczesnych świadczą, że to właśnie depesza sygnowana nazwiskiem Służalskiego, nie zaś dzień wcześniej wysłana z Konstantynopola depesza Thouvenela, przyniosła emigracji polskiej złą nowinę. - pisał Teofil Kwiatkowski do Teofila Lenartowicza w liście z 2 grudnia. Rzecz nie jest jednak tak oczywista. Inne dokumenty wskazują na depeszę
Mickiewicza, nieraz już spotykający się z oznakami niechęci Polaków, postanowił usunąć się w cień. Mógł przecież podejrzewać, że depesza będzie szeroko kolportowana wśród emigracji polskiej w Paryżu.<br><br>5.<br>Istotnie - była. Do Paryża dotarła 30 listopada i od razu stała się znana, doganiając tym sposobem depeszę oficjalną, która musiała przebyć drogę znacznie dłuższą, bo urzędową. Niektóre wypowiedzi współczesnych świadczą, że to właśnie depesza sygnowana nazwiskiem Służalskiego, nie zaś dzień wcześniej wysłana z Konstantynopola depesza Thouvenela, przyniosła emigracji polskiej złą nowinę. &lt;gap&gt; - pisał Teofil Kwiatkowski do Teofila Lenartowicza w liście z 2 grudnia. Rzecz nie jest jednak tak oczywista. Inne dokumenty wskazują na depeszę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego