Warto sięgnąć po książkę "The Victorian Internet", poświęconą wynalazkowi telegrafu. Tom Standage prezentuje w niej kolekcję cytatów z prasy sprzed ponad stu lat, w których autorzy ubolewają nad niebywałym przyspieszeniem życia, rozpisują się o miłościach podtrzymywanych za pośrednictwem telegraficznych drutów (dziś nazwalibyśmy brutalnie to zjawisko cyberseksem), o tym, że Ameryka znacznie lepiej wykorzystuje telegraf do celów biznesowych niż kulturalna Europa. W zasadzie, gdyby wymienić słowo telegraf na Internet, współcześni wydawcy gazet zaoszczędziliby na wierszówce.<br><br>Internet, jak pisze Marek Oramus, jest zwierciadłem, w którym odbija się ludzkość. Z tego też względu lepiej wystrzegać się prostych sądów uogólniających, prowadzących do zafałszowanej antropologii. Manuel