Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
ludzkim plemieniem. Religia otwiera dla takiej jednostki bramę dość szeroką. Wstrzymuję się w tej chwili od oceny podobnej postawy, stwierdzam tylko, że w obrębie życia jednostki jest ona możliwa i co więcej, w wypadkach wyjątkowych, może przynieść znaczniejsze osiągnięcia.
Natomiast sankcja społeczna, prawo życia zbiorowego muszą nad taką postawą zawiesić znak zapytania, i rzeczywiście zawieszają go, choć wątpić można nieraz w sens i w hierarchię pobudek wykrzykiwanych w obronie wartości społecznych. Bardzo mi trafiło do przekonania zdanie, na które niedawno przypadkiem natrafiłem. Wypowiedział je słynny kaznodzieja dziewiętnastowieczny ojciec Lacordaire. Zdanie tak brzmi: "Nie troszcz się tyle o zbawienie własnej duszy, ale troszcz
ludzkim plemieniem. Religia otwiera dla takiej jednostki bramę dość szeroką. Wstrzymuję się w tej chwili od oceny podobnej postawy, stwierdzam tylko, że w obrębie życia jednostki jest ona możliwa i co więcej, w wypadkach wyjątkowych, może przynieść znaczniejsze osiągnięcia.<br> Natomiast sankcja społeczna, prawo życia zbiorowego muszą nad taką postawą zawiesić znak zapytania, i rzeczywiście zawieszają go, choć wątpić można nieraz w sens i w hierarchię pobudek wykrzykiwanych w obronie wartości społecznych. Bardzo mi trafiło do przekonania zdanie, na które niedawno przypadkiem natrafiłem. Wypowiedział je słynny kaznodzieja dziewiętnastowieczny ojciec Lacordaire. Zdanie tak brzmi: "Nie troszcz się tyle o zbawienie własnej duszy, ale troszcz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego