rozpoznawczej amerykański zwiadowca TR-1 może sfotografować obszar 680 000 km2, a jego pokładowa stacja radiolokacyjna obserwacji bocznej umożliwia przegląd płaszczyzny terenu obejmującej, bagatela 13 000 km2. Aparatura fotograficzna Perkin-Elmer, szybkiego zwiadowcy SR-71 przygotowana jest do wykonania zdjęć obiektów rozmieszczonych na płaszczyźnie 155 000 km2. Te cyfry, charakteryzujące znakomity wzrost możliwości wywiadowczych, wprost przerażają. Przecież zaledwie z jednego tylko lotu załogi tych samolotów "przywieźć" mogą ogromną wprost informację. a kilka załóg? Przeglądana przez nie wstęga leżącego w dole terenu obejmuje już nie jeden, a kilka sąsiadujących ze sobą krajów.<br>Szybko okazało się, że z sukcesu zrobił się nie lada