się z kim tęgim, na koniu różnych sztuk dokazywać, a w karty grać po całych nocach".<br>Możemy tedy przyjąć, że Pułaski na klawesynie raczej nie grał, ale za to w roku 1859 w Milwaukee grano operę, której był bohaterem. Operę tę, pod tytułem Mohega, czyli kwiat leśny, skomponował Edward Sobolewski, zniemczony Polak z Królewca. Mimo pochlebnych dla swej muzyki opinii Schumanna i Liszta porzucił Europę dla Nowego Świata. Libretto jego opery nie ustępuje krwistością XX-wiecznym westernom. Trup ściele się gęsto. Ówczesny sprawozdawca relacjonował: <q>"Butler strzela z pistoletu do Pułaskiego, trafia jednak Ellen zamiast niego, tuż potem Pułaski odnosi śmiertelną ranę