adeptów zen, zwłaszcza na Zachodzie, <br>często pojawiają się dość szczególne rodzaje motywacji, takie jak ciekawość, <br>potrzeba oderwania się od codziennego życia czy też oczekiwanie leczniczych <br>skutków medytacji. W Japonii najstarszy syn mnicha zen, pod którego opieką <br>znajduje się lokalna świątynia zen, na tyle mała, że nie wymaga rozbudowanej <br>administracji, jest zobligowany do przejęcia "schedy" po ojcu i dlatego mniej <br>lub bardziej chętnie rozpoczyna praktykę w głównym klasztorze (jap. <br>honzan). Aby jednak adept zen nie zniechęcił się w czasie długiej i surowej <br>praktyki, musi być przekonany o tym, iż znajduje się na drodze do odkrycia <br>prawdziwej natury rzeczywistości. <br>Jednym z najważniejszych pytań