w grupę, to postawa się zmienia. Przykład rozbijania schematów: pyta młody Niemiec Polaka, dlaczego my pozwalamy dzieciom bawić się wojennymi zabawkami, jak my je wychowujemy do życia w pokoju? Dlaczego śpiewamy partyzanckie piosenki na pielgrzymce? Pytania takie wywołują konsternację, ale potem obaj jakoś sobie nawzajem usiłują tłumaczyć swoje postawy i zrozumieć się. Mniejsza o wynik, problem został postawiony, ujawniły się jednostronności.<br>Inna sprawa: wśród cudzoziemców sporo jest ludzi wysokiej klasy, należących do prawdziwej religijno-społecznej elity. Od nich się można wiele nauczyć, np. od Niemców uczestniczących czy prowadzących różne dzieła czy instytucje charytatywne, np. szpitale, domy opieki, przedszkola itp. Nie tylko więc