wybierze sobie innego, bardziej posłusznego króla. Nie pomogły żadne usprawiedliwienia, arcykapłan opuścił obóz bez pożegnania i wrócił do swej siedziby.<br><br>&lt;tit1&gt;Bohaterski czyn Jonatana&lt;/&gt;<br><br>Zatarg z kapłanami i utrata ich poparcia wstrząsnęła do głębi Saulem, nie załamała go jednak duchowo. W obliczu całej potęgi filistyńskiej wytrwał w Gilgal na czele swoich zuchów, opuszczony prawie przez wszystkich. W tych warunkach nie mogło być mowy o walce w otwartym polu, pozostała mu tylko wojna podjazdowa, nieustanne nękanie i szarpanie regularnych oddziałów wroga.<br>W tej partyzantce pomagał mu dzielnie syn Jonatan, młodzieniec waleczny i odważny do szaleństwa. Pewnego dnia w towarzystwie swego giermka wpadł znienacka