choć przyznaje, że powinna wejść w życie dopiero od następnej kadencji samorządu, by nie stawiać w trudnej sytuacji prezydenta &lt;name type="person"&gt;Kaczyńskiego&lt;/&gt;. Przeciwnikiem projektu jest natomiast m.in. szef &lt;name type="org"&gt;Klubu PO&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Jan Rokita&lt;/&gt;. Sekretarz generalny &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Grzegorz Schetyna&lt;/&gt; powiedział wczoraj "Rz", że &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; będzie ostatecznie głosować przeciw. - Oznaczałoby to, że rachunek polityczny zwycięża przed rozsądkiem - komentuje autor projektu &lt;name type="person"&gt;Jacek Zdrojewski&lt;/&gt; ( &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;).<br>Dokument zakłada, że władze dzielnic z burmistrzami na czele w sprawach lokalnych działają na własny rachunek i własną odpowiedzialność, a burmistrz jest zwierzchnikiem wszystkich pracowników zatrudnionych w podlegającym mu urzędzie. Dzielnica ma też suwerenność w sprawach budżetowych. Projekt proponuje też rozwiązanie pata