Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
z całą historyczną i kulturalną tradycją polskiej myśli społecznej.
I wreszcie niebezpieczeństwem, o którym mówi Berent, jest coś, co tkwi w każdej rewolucji - to, że w czasach realizacji masowych ideologii największym zagrożeniem dla swobodnego życia duchowego jest instrumentalne traktowanie kultury.
Dla Berenta jest oczywiste, że jeśli rewolucja ma być w życiu narodu wartością, to musi ona być poszukiwaniem odpowiedzi na pytania, które tkwią w tradycji kulturalnej tego narodu. Natomiast sensem rewolucji nie mogą być hasła w rodzaju doraźnie ekonomicznych. Jest to, jak mi się wydaje, wątek bardzo charakterystyczny. Mianowicie w "Idei w ruchu rewolucyjnym" Berent wspomina, że skoro robotnicy mają odwagę
z całą historyczną i kulturalną tradycją polskiej myśli społecznej.<br> I wreszcie niebezpieczeństwem, o którym mówi Berent, jest coś, co tkwi w każdej rewolucji - to, że w czasach realizacji masowych ideologii największym zagrożeniem dla swobodnego życia duchowego jest instrumentalne traktowanie kultury.<br> Dla Berenta jest oczywiste, że jeśli rewolucja ma być w życiu narodu wartością, to musi ona być poszukiwaniem odpowiedzi na pytania, które tkwią &lt;page nr=40&gt; w tradycji kulturalnej tego narodu. Natomiast sensem rewolucji nie mogą być hasła w rodzaju doraźnie ekonomicznych. Jest to, jak mi się wydaje, wątek bardzo charakterystyczny. Mianowicie w "Idei w ruchu rewolucyjnym" Berent wspomina, że skoro robotnicy mają odwagę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego