Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
rzeczywistością...
Poznawali geografię Związku Radzieckiego, a obszary położone na zachód od linii łączącej góry Kaukazu z Leningradem były im znane bardzo dokładnie. Powtarzała się w sposób pełen nadziei nazwa Stalingrad. "Długo coś likwidują te ostatnie punkty oporu" - mówili oględnie, nie wypowiadając na głos swych pragnień i przewidywań. Wydawało się, że żywią obawę: "aby nie uroczyć".
- Rodak, powiedzcie mi otwarcie, czy wy traktujecie mnie jak swojego człowieka? Czy też będziecie mnie obwąchiwali jeszcze z rok czasu? Wy wiecie, że jak się długo wącha, to się traci czucie w nosie.
- Co ty mi tutaj głowę zawracasz. Komu ja gazetki przynoszę - falangistom, bubku, czy
rzeczywistością...<br>Poznawali geografię Związku Radzieckiego, a obszary położone na zachód od linii łączącej góry Kaukazu z Leningradem były im znane bardzo dokładnie. Powtarzała się w sposób pełen nadziei nazwa Stalingrad. "Długo coś likwidują te ostatnie punkty oporu" - mówili oględnie, nie wypowiadając na głos swych pragnień i przewidywań. Wydawało się, że żywią obawę: "aby nie uroczyć".<br>- Rodak, powiedzcie mi otwarcie, czy wy traktujecie mnie jak swojego człowieka? Czy też będziecie mnie obwąchiwali jeszcze z rok czasu? Wy wiecie, że jak się długo wącha, to się traci czucie w nosie.<br>- Co ty mi tutaj głowę zawracasz. Komu ja gazetki przynoszę - falangistom, bubku, czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego