Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
króciutkich programach emitowanych wieczorem, z własnej inicjatywy wyjaśniała i zachwalała plan Hausnera.
To były najtrudniejsze czasy - w odwecie prawicowy minister skarbu zaczął grozić postawieniem TVP w stan likwidacji, a telewizyjna "Solidarność" straszyła, że zastrajkuje - przerywając emisję programu - dokładnie w sylwestra.
Kwiatkowski nie zważał na ataki. Wprowadził nowy obyczaj - transmisje na żywo z wydarzeń bardzo różnej rangi, byle z udziałem głowy państwa. Dzięki temu widzowie mieli nawet okazję obejrzeć prezydenta, który przecina wstęgę pod pomnikiem Chopina w warszawskich Łazienkach. Sytuacje dla Kwaśniewskiego niekorzystne, jak chociażby słynne "kłopoty z nogą" w Charkowie, były przez TVP traktowane szczególnie. Gdy stacje komercyjne emitowały zdjęcia chwiejącego
króciutkich programach emitowanych wieczorem, z własnej inicjatywy wyjaśniała i zachwalała plan Hausnera.<br>To były najtrudniejsze czasy - w odwecie prawicowy minister skarbu zaczął grozić postawieniem TVP w stan likwidacji, a telewizyjna "Solidarność" straszyła, że zastrajkuje - przerywając emisję programu - dokładnie w sylwestra.<br>Kwiatkowski nie zważał na ataki. Wprowadził nowy obyczaj - transmisje na żywo z wydarzeń bardzo różnej rangi, byle z udziałem głowy państwa. Dzięki temu widzowie mieli nawet okazję obejrzeć prezydenta, który przecina wstęgę pod pomnikiem Chopina w warszawskich Łazienkach. Sytuacje dla Kwaśniewskiego niekorzystne, jak chociażby słynne &lt;q&gt;"kłopoty z nogą"&lt;/&gt; w Charkowie, były przez TVP traktowane szczególnie. Gdy stacje komercyjne emitowały zdjęcia chwiejącego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego