Młodzieżowe Słowo Roku 2021 – komentarz Ewy Kołodziejek

Młodzieżowe Słowo Roku 2021 – komentarz Ewy Kołodziejek
W plebiscycie Młodzieżowe Słowo Roku 2021 internauci przesłali 10 350 zgłoszeń! Przejrzałam wszystkie i – jak zawsze – zachwyciłam się językową kreatywnością uczestników. Młodzi ludzie lubią się bawić słowem, wymyślać nowe formy, przekształcać już istniejące tak, by nadać im charakter jednocześnie indywidualny i wspólnotowy. W slangu młodzieżowym świat widziany jest w krzywym zwierciadle, a obiekty, pojęcia i uczucia są wyolbrzymiane, pomniejszane albo żartobliwie bądź złośliwie wykrzywiane. Słowa zaskakują nowatorską formą i możliwością skojarzeń. Wiele z nich zgłaszanych jest po kilkadziesiąt razy, co może znaczyć, że są w języku młodzieży utrwalone; sporo jest też takich, które wydają się efektem językowej pomysłowości jednego autora.
 
Interesujące ze względu na formę i bogactwo treści są neologizmy w oryginalny sposób objaśniane przez zgłaszających je uczestników plebiscytu: współklaśnik ‘osoba z którą chodzisz do jednej klasy, ale nie jest twoim przyjacielem’, bombaśnie ‘fajnie, słodko, świetnie’, proczadzikowość ‘perfekcja, brak wad’, lipizna ‘coś nieudanego, sprawa lub rzecz błaha’, żenadix ‘zażenowanie czymś’, chillera ‘relaks, odprężenie’, masakracja ‘patowa sytuacja, kryzys’, patola ‘żenująca sytuacja lub człowiek ocierający się o patologię’, dziarucha ‘wytatuowana dziewczyna’, szokulec ‘szok, niedowierzanie’, słabiacko ‘bardzo słabo’, sztywniutko ‘poczciwa sytuacja godna pochwały’, wakajki ‘czulsza forma wakacji’, życióweczka ‘nieuchronny los, sytuacja, której nie da się zmienić: jest jak jest’, trzycierz ‘uniwersalne słowo oznaczające wszystko, co najlepsze’, wycieszać się ‘kończyć się śmiać’. Warte odnotowania są też rodzime odpowiedniki obcych nazw: polubek, lubka ‘lajk, kciuk skierowany do góry’, wpływerka ‘influencerka’, fałszywieści ‘określenie fejk niusów mające na celu odrzucenie jego anglosaskich korzeni’.
 
Efektem językowej kreatywności są żartobliwe neologizmy z cząstką -izm: wogólizm ‘tendencja do używania wyrażenia w ogóle na początku wypowiedzi’, wogólniactwo ‘częste używanie sformułowania w ogóle’, tozależyzm ‘postawa charakteryzująca się świadomością tego, że świat nie jest czarno-biały i każde zagadnienie może mieć swoje różne strony’, lafiryndyzm ‘utrzymywanie zażyłych stosunków z mężczyznami’. Ten ostatni jest utworzony od mniej znanego dziś potocznego i obraźliwego słowa lafirynda ‘kobieta lekkich obyczajów’.
 
W zgłaszanym słownictwie zauważalne są pewne charakterystyczne dla młodzieżowego slangu tendencje nazewnicze. Szczególnie często wykorzystywane są dwie cząstki słowotwórcze: -ówa/-uwa oraz -ara. Pierwsza tworzy określenia ludzi, sytuacji, stanów emocjonalnych: loluwa ‘beka’(od akronimu LOL), krindżuwa ‘od cringe, coś żałosnego’, gituwa ‘jest fajnie, a błąd ortograficzny celowy’, hotówa ‘ktoś atrakcyjny fizycznie’, smakuwa ‘coś jest smaczne lub smacznego’, płakówa ‘reakcja na coś smutnego’. Cząstka –ówa/-uwa niesie w sobie moc ekspresji, stąd jej atrakcyjność. Ponadto – inaczej niż w słownictwie potocznym, w którym tworzy głównie wyrazy zgrubiałe (np. dziadówa) – w slangu ówa/-uwa częściej buduje określenia wartościujące pozytywnie.
 
W tegorocznym plebiscycie szczególnie dużo jest neologizmów z cząstką -ara. Tworzy ona nazwy o ekspresji mieszanej: trochę pejoratywne, trochę żartobliwe. Kilka z nich pojawiło się już w latach ubiegłych: jesieniara, k-popiara ‘fanka k-popu’, rzepiara, koniara. Teraz dołączyły inne, niektóre zaskakujące: baseniara ‘osoba pozująca do zdjęć w stroju kąpielowym przy basenie’, covidziara ‘domatorka dobrze czująca się w lockdownie’, kamieniara ‘osoba, której pasją są kamienie i ich właściwości’, kasztaniara ‘osoba zafascynowana zbieraniem kasztanów’, lambadziara ‘osoba nadmiernie wystrojona’, mopsiara ‘kobieta bezrobotna, nadmiernie korzystająca z pomocy MOPS-u’, patusiara ‘żeński odpowiednik słowa patus, czyli ktoś zachowujący się patologicznie’, podsiadara ‘fanka Dawida Podsiadły’, romantyziara ‘osoba romantyzująca swoje życie, wyobrażająca je sobie jako film’, rośliniara ‘fanka posiadania dużej ilości roślin ozdobnych w domu’, sanahiara ‘osoba słuchająca utworów artystki Sanah’, sheiniara ‘dziewczyna ubierająca się w chińskim internetowym sklepie odzieżowym’, szopeniara ‘miłośniczka muzyki Chopina’, świąteczniara ‘osoba nadzwyczajnie lubiąca święta’, typiara ‘dziewczyna, której nie lubimy’, wieśniara ‘negatywne, ale nie obraźliwe, forma żartu’, zodiakara ‘osoba interesująca się astrologią i znakami zodiaku’, żabiara ‘osoba, która uwielbia żaby, posiada czapkę żabkę i tęczową torbę z tigera’.
 
W tym bogatym zbiorze nazw z cząstką -ara ciekawa jest covidziara, nazwa trochę pokrętna i przekorna, sugeruje bowiem, że chodzi o „miłośniczkę” covida, gdy tymczasem osoba tak nazwana „chroni się przed nim w domowych pieleszach”. Interesująca jest też romantyziara, określająca osobę „romantyzującą” (też ładny neologizm!) codzienne sytuacje, oraz lambadziara, odwołująca się do tytułu dawnego przeboju tanecznego. Ciekawe jest też to, że neologizmy nazywające kobiety nie mają odpowiedników męskich. Pojawił się tylko typiarz ‘osoba, którą znamy i postrzegamy neutralnie, ale w danej chwili jest stawiana w złym świetle’. Czy powodem dominacji nazw żeńskich jest większa aktywność kobiet? Czy raczej ich barwność i pomysłowość? A może po prostu kobietom się łatwiej przykleja łatkę? Trudno odpowiedzieć na te pytania, ale warto je postawić.
 
Trzeba też odnotować dużą popularność słowa dwudzionek, które pojawiło się przed laty w konkursie „Spolszcz to sam” jako propozycja zastąpienia obcego wtedy weekendu. Propozycja nie została przyjęta, była nawet trochę obśmiewana, a teraz, proszę bardzo! nobilitowano ją w słownictwie młodzieżowym. Jak widać, losy wyrazów są nieprzewidywalne…
 
Ewa Kołodziejek, Uniwersytet Szczeciński
 
Dodano: 2.12.2021
 
Zobacz w galerii subiektywny wybór słów z definicjami oryginalnymi oraz gdzieniegdzie – z komentarzami językoznawcy.
 
 
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego