DRZEWO WIŚNIOWE</><br>Gdy mi przyjdzie już umrzeć, wszystkie ślady zatrę<br>Chytrym skokiem zajęczym i wiosennym wiatrem,<br>Może tylko zaczekam, aż drzewo wiśniowe<br>Doszumi rozpoczętą przedwczoraj rozmowę.<br><br>Jest ogród otoczony drucianym parkanem<br>I klomby, gdzie nie było nic dotąd posiane,<br>I to wszystko, nakryte niebem jak pokrywą,<br>Zapowiada mi pierwszą śmierć niefrasobliwą.<br><br>- Niech ci się przyśni<br>Kwiat wiśni,<br>I moja ręka lewa<br>Przywiązana za pierścień do wiśniowego drzewa!</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>DRZWI</><br>Objawię wam tajemnicę zamkniętych drzwi,<br>Tajemnicę zwierciadła, dna i purpury -<br>Są drzwi, poza któremi zaklęcie tkwi,<br>Są okna, przez które Bóg ciuła lazury.<br><br>Objawię wam tajemnicę zamkniętych drzwi,<br>Tajemnicę zwierciadlaną i purpurową -<br>Są