Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
R. załamał się, ale wkrótce dotarło do niego, że dzięki swoim uprzednim doświadczeniom zdobył cenną wiedzę: jeśli nie ma zupełnie czystego sumienia, uratować go może tylko pokora i gorliwość w dostosowaniu się do obowiązujących przepisów. Prawo do błędów ma każdy. Jednocześnie okres przemian trudny jest dla wszystkich - no, dla takich niefrasobliwych, bujających w obłokach ludzi jak Andrzej R. może bardziej, niż dla innych - ale chcąc nie chcąc - trzeba przez to przebrnąć. Bo normalizacja to również przestrzeganie zasad.
Redaktor


Gliniarz i prokurator
Śmierć jasnowłosej laleczki

O zaginięciu Marzeny K. powiadomiła policję jej matka, czterdziestopięcioletnia Jadwiga K. Oficer dyżurny, przyjmujący telefon zatroskanej kobiety
R. załamał się, ale wkrótce dotarło do niego, że dzięki swoim uprzednim doświadczeniom zdobył cenną wiedzę: jeśli nie ma zupełnie czystego sumienia, uratować go może tylko pokora i gorliwość w dostosowaniu się do obowiązujących przepisów. Prawo do błędów ma każdy. Jednocześnie okres przemian trudny jest dla wszystkich - no, dla takich niefrasobliwych, bujających w obłokach ludzi jak Andrzej R. może bardziej, niż dla innych - ale chcąc nie chcąc - trzeba przez to przebrnąć. Bo normalizacja to również przestrzeganie zasad.<br>&lt;au&gt;Redaktor&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Gliniarz i prokurator&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Śmierć jasnowłosej laleczki&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;O zaginięciu Marzeny K. powiadomiła policję jej matka, czterdziestopięcioletnia Jadwiga K. Oficer dyżurny, przyjmujący telefon zatroskanej kobiety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego